Jeśli dziecko 5-6 letnie ma duże trudności z utrzymaniem prawidłowego chwytu, precyzyjnym kreśleniem linii czy rysowaniem, pisaniem po śladzie musicie wiedzieć, że
PISANIE SZLACZKÓW NIE POMOŻE!
Wszelkie nakładki, skuwki też dadzą tylko doraźny efekt, niestety.
Po wykluczeniu kłopotów ze wzrokiem (należy złożyć wizytę nie tylko okuliście, ale i ortoptykowi) i przetwarzaniem sensorycznym do dzieła przystępują pedagodzy i terapeuci ręki.
Co może nauczyciel w grupie? Wiele ciekawych zabaw ćwiczących sprawność manualną można przeprowadzić z całą grupą.
Przede wszystkim – piszemy nie tylko palcami, to jest ostateczne ogniwo w długim łańcuchu konstrukcji naszych mięśni, ścięgien i kości. Dlatego warto wykonywać z dziećmi ćwiczenia ruchowe usprawniające motorykę dużą, a efekty osiągnięmy na poziomie motoryki małej.
Różne sztuczki, zaczerpnięte z podstaw teorii integracji sensorycznej możecie pobrać tutaj Rozwijają nie tylko manualnie, ale pomagają usprawnić i skoordynować całego małego człowieka.
Najbardziej atrakcyjne pomoce do ćwiczenia mięśni palców i dłoni można znaleźć w miejscach nietypowych…Ja dzisiaj odwiedziłam trzy apteki, bo towarem deficytowym okazała się gumowa gruszka dla niemowląt. Teraz podobno stosuje się specjalne odkurzaczyki do odsysania wydzieliny i gruszki jako produkt analogowy są passe. Ale w końcu znalazłam 😉 Co z nimi będzie?
1. Mecz piłki nożnej – praca w parach. Dzieci ustawiają bramki z kubeczków jednorazowych, rysują lub układają linię boiska, skręcają z bibuły malutką piłeczkę i …zaczynają mecz. Naciskając gruszkę i kierując strumień powietrza na „piłkę” wtaczają ją do bramki i zdobywają punkty. Widziałam już podczas tej gry takie sceny, jak na prawdziwym meczu w derbach Warszawy za dawnych czasów. Ale warto, najwyżej dacie komuś żółta lub czerwoną kartkę.
2. Kto pierwszy – również zabawa w parach. Każde dziecko zwija z bibuły 10-12 malutkich kuleczek w określonym kolorze. Dzielimy stół na dwie połowy np. kładąc na nim sznurek. Zadaniem dzieci jest jak najszybsze przesunięcie strumieniem powietrza z gruszki swoich kulek na połowę przeciwnika. Kto zrobi to pierwszy – wygrywa.
3. Tor przeszkód – wariant dowolny – w parach lub samodzielnie. Ustawiamy tor przeszkód, różne stacje do przejścia np. z pudełek, klocków, koralików itp. Zadaniem dziecka jest przedmuchanie gruszką kuleczki przez tajniki labiryntu. Na końcu może czekać nagroda lub kolejny etap toru przeszkód. Taka gra komputerowa w wersji analogowej.
O innych akcesoriach, niebawem. Spróbujcie sami pobawić się taką gruszką, wcale nie jest to takie łatwe. Dlatego, kupując ją, wybierzcie najmniejszą. Jednocześnie jest najtańsza (ok. 5-6 zł).
Do zobaczenia,
E.
Dodaj komentarz