Niektórzy z Was mają już za sobą mniej lub bardziej urocze spotkania z komisją kwalifikacyjną lub egzaminacyjną. Z tego, co słyszę, wszystkie zakończone sukcesami :) Nadal jednak wielu/ wiele z Was pyta mnie o to, jak przygotować się do wystąpienia, na co zwrócić uwagę, jak zaprezentować się przed komisją itp.

W prywatnych wiadomościach, ale też na blogu (np. tutaj) dzielę się z Wami swoimi doświadczeniami, spostrzeżeniami, refleksjami dotyczącymi tego kluczowego etapu awansu. Ale najważniejszym jest, żebyście to Wy podzielili/ podzieliły się własnymi refleksjami i doświadczeniami z okresu stażu z komisją. WASZĄ komisją, czyli taką, która zebrała się dla Was, w Waszej placówce lub siedzibie Waszego organu prowadzącego lub Waszego kuratorium. Bo moja była inna, zebrała się dla mnie, w mojej placówce.
Czy to znaczy, że nie można wywnioskować żadnych ogólnych rad? Ależ skąd! To, co spędza sen z powiek niektórym z Was to akty prawne i ewentualne pytania, które ich dotyczą. Tak się składa, że jak akurat lubię je sprawdzać, czytać ich interpretacje i zastanawiać się, jak te zapisy przekładają się na funkcjonowanie w placówkach. Serio :) Wiem, że część z Was uważa je za najgorsze, co może Was w pracy spotkać, ale uwierzcie mi – znajomość przepisów przede wszystkim Was chroni. Wszak Ignorantia iuris nocet.
Od jakiego aktu prawnego zatem najlepiej zacząć? Moim zdaniem, nawet jeśli macie mało czasu do egzaminu – trzeba (jeśli wcześniej nie było to dość wnikliwe) koniecznie zajrzeć do Rozporządzenia MEN w sprawie uzyskiwania stopni awansu przez nauczycieli. Na szczęście mamy tekst jednolity i nie trzeba sprawdzać oddzielnie wszystkich zmian. Co teraz jest dla Was ważne? To, co dotyczy postępowania kwalifikacyjnego lub egzaminacyjnego, czyli dokładne te zagadnienia, o które mnie pytacie :)
A co tam znajdziemy?

§ 11. 3. Dyrektor szkoły lub inny organ właściwy do nadania stopnia awansu zawodowego powiadamia nauczyciela, który złożył wniosek o podjęcie odpowiednio postępowania egzaminacyjnego lub kwalifikacyjnego, o terminie i miejscu przeprowadzenia odpowiednio egzaminu lub rozmowy na co najmniej 7 dni przed dniem posiedzenia komisji. Oczywiście dyrektor może Wam to powiedzieć osobiście, przekazać taką informacje na korytarzu, w drzwiach itp. Ale sama rozmowa kwalifikacyjna lub egzamin to postępowanie administracyjne i każdy dyrektor będzie dążył do tego, żeby tak ważne informacje jak termin spotkania, były przekazane na piśmie. 7 dni to całkiem dużo na oswojenie się z tą myślą :) Powinniście/ powinnyście dostać podpisany egzemplarz takiego zawiadomienia odpowiednio wcześniej, bo zapis brzmi „co najmniej” 7 dni.

§ 12. 1. Komisja kwalifikacyjna dla nauczyciela ubiegającego się o awans na stopień nauczyciela kontraktowego i komisja egzaminacyjna zapoznaje się z oceną dorobku zawodowego – Co to znaczy? Przecież nikt z członków komisji nie dostaje tej informacji wcześniej np. mailem. Zapoznaje się tzn. przegląda, czyta, wertuje podczas rozmowy/ egzaminu. A skąd szanowna komisja bierze tę ocenę? Od dyrektora! To nie Wasz problem, naprawdę!
i sprawozdaniem z realizacji planu rozwoju zawodowego
Analogicznie jak w przypadku oceny. Wy niczego komisji nie dostarczacie. Te wszystkie dokumenty są już u dyrekcji!
oraz odpowiednio przeprowadza rozmowę
Dotyczy nauczyciela stażysty, który ubiega się o stopień nauczyciela kontraktowego
albo egzamin,
Dotyczy nauczyciela kontraktowego lub nauczyciela mianowanego, którzy ubiegają się odpowiednio o stopień nauczyciela mianowanego lub dyplomowanego
podczas których nauczyciel:
7) 1) prezentuje dorobek zawodowy; Czy widzicie tutaj jakiś dodatkowy zapis, że trzeba zrobić prezentację w programie, którego nie znacie, a który świetnie się sprawdził u koleżanki? Albo info o „teczce”, cokolwiek miałoby w niej być? Zaprezentować dorobek można dowolnie. Oczywiście żyjemy w kulturze obrazkowej i dobrze byłoby mieć jakieś zdjęcia czy hasła w prezentacji, ale równie dobrze możecie zatańczyć, zaśpiewać wystawić teatrzyk czy wyświetlić film. Jeśli pokażecie, że w ten sposób zrealizowaliście/ zrealizowałyście wszystkie wymagania – będzie super i na pewno 10/ 10 punktów.
2) prezentuje swoją wiedzę i umiejętności, w szczególności przez: a) zaproponowanie rozwiązania wskazanego przez komisję problemu związanego z wykonywaną pracą, Najczęściej w tym miejscu dostaniecie pytanie, które dotyczy Waszej bezpośredniej pracy z dziećmi np. rozwiązania jakiegoś problemu wychowawczego, organizacyjnego, zapewnienia bezpieczeństwa, zachowania związanego z RODO, dokumentacji itp.
z uwzględnieniem praktyki szkolnej,
Możecie być zapytani/ zapytane o … wszystko :) Praktyka czyli umiejętności wychowawcze, dydaktyczne a w przedszkolu i klasach 1- 3 również opiekuńcze.
aktualnej wiedzy i przepisów prawa,
Konkretne, merytoryczne pytania ze stosowania w naszej pracy zapisów prawa oświatowego i wiedzy merytorycznej. Nie bójcie się tego pytania! Przecież codziennie wykorzystujecie te wiedzę w pracy. Wystarczy sobie ogólnie przypomnieć, gdzie jakie zapisy są zawarte.
b) wykonanie zadania z użyciem narzędzi multimedialnych;
A cóż nas, nauczycieli, po 1, 5 roku pracy i nauki zdalnej może zaskoczyć w tej kwestii? No co? Stworzenie kolejnego slajdu? Stworzenie karty pracy w dowolnym programie? Obróbka zdjęcia? Wstawienie zdjęcia na stronę przedszkola? Zrobimy to przez sen!

3) odpowiada na pytania członków komisji dotyczące wymagań niezbędnych do uzyskania stopnia nauczyciela kontraktowego albo stopnia nauczyciela mianowanego. A wymagania są z kosmosu? Czy komisja ma dowolność w ich wymyślaniu? Nie, zawarte są w tym samym rozporządzeniu, w § 6, § 7 i § 8. Ale o tym będzie w następnym wpisie :)
Członkowie komisji też nie wchodzą przecież na te spotkania z myślą, że . trzeba kogoś oblać w taki piękny dzień. Wiem, bo w komisjach zasiadałam . Mam nadzieję, że chociaż trochę Was uspokoiłam. Następne ważne przepisy już wkrótce :) Piszcie, jeśli potrzebujecie czegoś konkretnego :)
Powodzenia!
E.
No naprawdę niesamowite kompendium wiedzy. Tyle praktycznych wskazówek skompresowanych w jednym miejscu. Niesamowite. Wielkie dzięki!!
Cieszę się, że moje artykuły się przydają 🙂 Pracuję nad kolejnym, tym razem będzie o wymaganiach i jak przekonać komisję szanowną, że się je spełniło 🙂
Czekamy więc 🙂