Gdzie jest Marshall? – detektywi na tropie aspektu porządkowego liczby

Czy znacie taką grę matematyczną “Polowanie na tygrysa”? 
Wspaniale można się dzięki niej bawić i jednocześnie ćwiczyć aspekt porządkowy liczby.

Aktualnie w naszej grupie zamiast tygrysów króluje Psi Patrol, warto więc to wykorzystać w zabawie.

Jak rozpocząć?
– przygotowujemy kartoniki z liczbami – kolejno, o jeden mniej niż dzieci w grupie np. dla 15 dzieci przygotowujemy kartoniki od 1 do 14 włącznie;
Ja przygotowałam takie piękne z łapkami – do pobrania tutaj i tu

– przygotowujemy jeden kartonik z wizerunkiem Rydera;

– do jednego kartonika z dowolną liczbą podklejamy taśmą dwustronną (nie można tego zrobić trwale) obrazek przedstawiający Marshalla;

– mieszamy, tasujemy i dyskretnie rozdajemy dzieciom, by nie było widać, jakie karty trafiły do dzieci;
– dziecko, które wylosowało kartę z Ryderem wychodzi z sali i nie podgląda ani nie podsłuchuje;
– dziecko, które ma kartę z Marshallem ujawnia to wszystkim pozostałym członkom grupy np. ja mam Marshalla, to jest czwórka;
– dzieci siadają kolejno zgodnie z liczabmi na kartach od 1 do…

Wchodzi Ryder i zabawa w szukanie Marshalla rozpoczyna się słowami:

Gdzie jest Marshall? 😉
Np. Czy to 8?
Dzieci razem: nie, mniej
Np. Czy to 3?
Nie, więcej…
I tak aż do momentu, gdy gapcio Marshall zostanie szczęśliwie odnaleziony. I zaczynamy grę od początku…Można w ten sposób doskonale ćwiczyć liczebniki porządkowe: Czy Marshall jest drugi? Czy Marshall jest piąty? itd.
Dla nauczycieli mniejsze znaczenie ma, kogo będziemy w tej grze szukać (wariantów jest mnóstwo, trzeba tylko przygotować karty), ale dla Waszej grupy na pewno nie!
Dopasujcie więc karty do zainteresowań dzieci, a nie będą chciały przestać się bawić!
Jutro testuję w naszej grupie, zobaczymy jak pójdzie. W moich poprzednich grupach zawsze była to bardzo atrakcyjna gra, chociaż nie znałam wtedy Psiego Patrolu 😉
Trzymajcie kciuki,
E.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.