Karty do zabaw językowych powstały szybko i trochę przy okazji.
Odkryłam program AutoDraw https://www.autodraw.com/ i chciałam trochę się nim pobawić.
A jak się nim posługiwać? Obejrzyjcie, proszę, krótki filmik:
AutoDraw
A Wy możecie pobawić się z dziećmi również moimi świeżo zrobionymi kartami. A jak?
1. MEMORY SYLABOWE To była moja pierwsza myśl – stworzenie prostych memo zawierających sylaby, nie całe wyrazy. Karty można rozciąć, położyć obrazkiem lub tekstem do dołu i bawić się w dopasowywanie par. Wygrywa ten, kto znajdzie więcej par, oczywiście 😉
2. OPOWIADANIE HISTORII Karty mogą nam posłużyć jako pretekst do snucia opowiadania. Dzieci kolejno losują kartoniki, układają zdanie (lub kilka zdań), nawiązujących do przedmiotu przedstawionego na obrazku i tworzą w ten sposób spójną historię.
3. WYSZUKIWANIE SŁÓW NA OKREŚLONĄ SYLABĘ Tworzymy zbiory, których reprezentantem jest wylosowany obrazek i sylaba. Dzieci przypominają sobie słowa, które rozpoczynają się określoną sylabą, nauczyciel je zapisuje/ dzieci rysują obrazek i w ten sposób tworzymy małe zbiory pełne pomysłów.
4. UKŁADANIE WYRAZÓW Z SYLAB Odcinamy dolną część kartoników i próbujemy z dziećmi układać wyrazy z tych sylab. Najlepsze do sprawdzania poziomu czytania jest właśnie czytanie wyrazów, które nic nie znaczą! Mamy pewność, że dziecko czyta sylabę, a nie zgaduje! 😉
Karty z obrazkami możecie pobrać TUTAJ
A może macie własne pomysły na ich wykorzystanie?
Dajcie znać 😉
Dodaj komentarz