Autor: Katarzyna Niewiadomska, www. niewiadomska. com |
Jednym z czterech filarów w koncepcji planu jest SAMODZIELNOŚĆ. Zapewnia rozwój, przede wszystkim ten emocjonalno – społeczny, pozwala na naukę nowych rzeczy w sposób adekwatny do obecnych umiejętności i daje dziecku MOC. Moc, która wyzwala poczucie sprawczości, to fantastyczne uczucie, które pozwala uwierzyć, że „ja mogę to zrobić”, co motywuje do dalszej pracy. Sukces na miarę dziecka nie zawsze znaczy to samo co „sukces” rozumiany przez nauczycieli i rodziców. Wdrapanie się na drabinkę albo doniesienie kubka z wodą do stołu (bez rozlania!) mogą być ważniejsze niż 6 w szkole! 😉
www.niewiadomska.com Kto tu kogo trzyma? 😉 |
Cała szafka z oklejonymi pólkami |
Jeśli coś stoi na podłodze, zdjecie można przykleić na ścianie |
Bo książki można położyć, albo postawić… |
Już w czterolatkach dzieci nakładają sobie samodzielnie drugie danie, same decydując ile chcą zjeść. Nalanie sobie napoju do kubka to awans w hierarchii przedszkolnej o jakieś 3 stopnie. Samodzielnie komponują kanapki z pokrojonych produktów i smarują chleb masłem. Czasem jedzą dżem z ogórkiem. Wszystkie żyją i mają się dobrze, serio 😉
Czy można te instrukcje zastosować w domu, z własnymi dziećmi? Jasne, że tak! Nic tak nie pomoże nauczycielkom w przedszkolu, jak wsparcie rodziców dzieci w kwestiach samodzielności.
A jakie obowiązki są odpowiednie dla dzieci przedszkolnych? Najczęściej te, które dorosłym wydają się „jeszcze nie teraz” 😉
Co może zrobić trzylatek?
– sprzątać swoje zabawki, odkładać je na miejsce
– umyć zęby (przy odrobinie pomocy, bo dentyści twierdzą, że nie ze wszystkim dziecko poradzi sobie idealnie)
– odnosić kubek i talerzyk do zlewu, zmywarki, na stolik itp.
– pomagać nakryć do stołu
– ubrać się rano do przedszkola z niewielką pomocą rodziców
Co może zrobić czterolatek?
– nakryć do stołu i sprzątnąć z niego (nie tylko po sobie)
– odkładać brudne ubrania do kosza
– ścierać kurze
– zamiatać podłogę ze ścinków papieru, rozsypanych artykułów spożywczych itp.
– wytrzeć stół po pracy i zabawie, po posiłku z pomocą dorosłego
– zrobić sobie kanapkę z pokrojonych produktów, posmarować chleb masłem itp.
Co może zrobić pięcio- i sześciolatek?
– wycierać stoły i blaty
– wspólnie z dorosłymi przygotować prosty posiłek i posprzątać po nim
– układać zabawki i ubrania w szafie
– przygotować sobie ubranie do przedszkola
– pomagać przy zakupach np. nieść lekkie torby, odstawić koszyk
– nalać sobie napój do kubka (i na początku drogi – rozlać też może) 😉
– nałożyć sobie porcję jedzenia, którą chciałby zjeść
Pozwólcie dzieciom na wykonywanie tych czynności, nie martwcie się, że „zabieracie im dzieciństwo”, „jeszcze się w życiu napracują”. To naprawdę jest dla nich rozwijające i atrakcyjne! „Później” może być za późno…A w przedszkolu – nie bójcie się przepisów BHP, Sanepidu, miliona pozwoleń lub ich braku. Będzie dobrze 😉
Ciekawa jestem, na co pozwalacie swoim dzieciom w grupach? Pomagają Wam? Dajcie znać 😉
Pozdrawiam ciepło,
E.
Dodaj komentarz