Nie istnieje jedna, idealna dla wszystkich i najbardziej skuteczna metoda nauki czytania. Warto korzystać z różnych metod, sprawdzać ich efekty i – jeśli to możliwe – łączyć ze sobą elementy różnych metod i technik. Metody oparte na czytaniu globalnym czy sylabowym dają dobre i dość szybkie efekty w nauce czytania wśród dzieci z trudnościami, są dobre na początek drogi z czytaniem.
Jednak nie dają one wystarczającej wiedzy o budowie języka polskiego jako systemu, razem z jego zasadami gramatycznymi i ortograficznymi, zatem warto do nich dołączyć ćwiczenia, które opierają się na zabawie strukturą języka np. zamienianie liter czy głosek, sylab w słowach i wyrazach, dokładanie określonej sylaby pomiędzy sylabami w słowie itp.
Celem czytania jest rozumienie czytanego tekstu, zatem głośne czytanie jest tylko narzędziem do osiągnięcia umiejętności czytania cicho. Nie warto więc „do skutku” powtarzać czytania jednego tekstu, aż dziecko osiągnie w nim perfekcję. W zwyczajnym życiu nawet, gdy przekręcimy jakiś wyraz albo nie znamy jego znaczenia, domyślimy się treści z kontekstu. Nienaturalne jest wielokrotne czytanie tego samego tekstu – „czytanki” – tylko dlatego, żeby poprawnie wypowiedzieć każdą głoskę.
Jak zachęcić dzieci do czytania na początkowym etapie nauki?
* Czytajcie książki obrazkowo – wyrazowe. Dziecko odczytuje znaczenie obrazka i musi dopasować formę gramatyczną do przeczytanego przez nas zdania. Później role mogą się odwrócić.
* Czytaj i pokazuj wskaźnikiem lub palcem określone, wybrane wyrazy. Poproś dziecko o znalezienie takich samych wyrazów w tekście.
* Czytajcie razem – dziecko czyta w zdaniu niektóre, poznane wcześniej wyrazy i próbuje czytać pojedyncze, nowe wyrazy.
* Stopniowo zachęcaj dziecko do czytania całych zdań. Czytajcie je na zmianę lub z podziałem na role.
* Czytajcie komiksy – mała ilość tekstu, krótkie zdania, wsparcie obrazkowe w rozumieniu tekstu. Ja polecam na początek np. „Jonka, Jonkę i Kleksa”, czyli komiks z mojego dzieciństwa.
* Czytajcie wspólnie wiersze, również takie z powtarzalnym rytmem. Dziecko przeczyta dwa – trzy zdania tekstu z wyraźnym podziałem na wersy, a po chwili ma sukces w postaci globalnego czytania rytmu. Takimi wierszami są np. „Na straganie” czy „Katar”.
* Czytajcie napisy w najbliższym otoczeniu. Warto pokazać, że litery i wyrazy są wszędzie – otaczają nas w domu, na ulicy, w sklepie. Nazwy ulic, miejscowości, szyldy sklepów czy tablice aż proszą się, żeby je przeczytać.
* Żeby zacząć naukę czytania nie musicie nigdzie wychodzić. Napisy na pudełkach gier, na produktach spożywczych, metki na ubraniach niosą wiele informacji. Dzięki temu dziecko zobaczy, że czytanie to bardzo praktyczna i przydatna czynność.
* Doceniaj postępy – załóż z uczniem zeszyt omawianych tekstów, choćby miały to być krótkie wierszyki. Niech dziecko napisze autora i tytuł, stworzy ilustrację i ponumeruje strony. Wraz ze zwiększaniem się liczby przeczytanych tekstów, będzie rosła motywacja dziecka do czytania.
* Wybieraj książki z serii popularnych wśród dzieci w tym wieku, związanych z zainteresowaniami ucznia np. Seria „Czytam sobie” Wydawnictwa HarperKids (dawny Egmont) ma 3 poziomy trudności, seria „Czyta się” Wydawnictwa Wilga czy seria „Czytam krok po kroku” wydawnictwa Aksjomat.
* Korzystajcie z audiobooków
Jednym z największych problemów dla uczniów z trudnościami w czytaniu będzie zapoznawanie się z lekturami szkolnymi. Dobrym rozwiązaniem są audiobooki. Warto zachęcić uczniów, by – w miarę możliwości – śledzili wzrokiem tekst odczytywany przez lektora.
Jeśli chcecie poznać więcej wskazówek dotyczących nauki czytania i pomysłów na zabawy językowe, zapraszam do wcześniejszych wpisów TUTAJ
Jeśli potrzebujecie więcej pomysłów na zajęcia terapii pedagogicznej, polecam mój kurs „Jak prowadzić terapię pedagogiczną z młodszymi uczniami (klasy 1-3)”?
Zapraszam!
E.
Dodaj komentarz