Mam wrażenie, że od pewnego czasu „okres przejściowy” w każdym obszarze edukacji jest stanem permanentnym. Zmiana jest czymś tak oczywistym, że jeśli budzę się rano i w zaprenumerowanej Wyborczej nie widzę informacji o kolejnych pomysłach MEN, to zwykle oznacza, że mamy święto państwowe. Nie inaczej było z procedurą awansu zawodowego. Szczęśliwie mam już za sobą egzamin na nauczyciela mianowanego :)
Dostaję od Was w wiadomościach sporo pytań o to, jak zaprezentowałam swój dorobek stażowy. Czy miałam 5 punktów (jak w starym rozporządzeniu) czy 8 (jak w nowym)? Otóż Moi Drodzy – nie miałam żadnych punktów w prezentacji. Serio, a nie dość, że zdałam, to jeszcze dostałam 10 punktów (czyli maks) i wiele ciepłych słów uznania od szanownej komisji. Jak to możliwe? Już piszę…
Warto wczytać się w treść Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 26 lipca 2018 r. w sprawie uzyskiwania stopni awansu zawodowego przez nauczycieli, na podstawie którego będziecie ten egzamin zdawać. Oprócz tego, że jest tam napisane, jak się przygotować, jakie dokumenty zgromadzić, to jeszcze – co Was czeka przed szanowną komisją. A tam w paragrafie 12, w punkcie 1 jest napisane tylko tyle: § 12. 1. Komisja egzaminacyjna zapoznaje się z oceną pracy nauczyciela i sprawozdaniem z realizacji planu rozwoju zawodowego oraz przeprowadza egzamin, podczas którego nauczyciel: 1) prezentuje dorobek zawodowy; Czy jest coś więcej w treści rozporządzenia? Nie, tylko tyle, naprawdę! A co to znaczy „prezentować”? Najbardziej popularną formą jest wykonanie prezentacji multimedialnej, ale jeśli ktoś przyniósłby album ze zdjęciami, gazetę z artykułem albo zupełnie nic i „tylko” opowiadał o swojej pracy – też byłoby to w porządku.
Żyjemy w kulturze obrazkowej, łatwiej nam się skupić, gdy mamy obrazki, zdjęcia, gdy słowa poparte są odpowiednio skomponowanymi slajdami. Przyjemniej się patrzy, lepiej zrozumieć, co ktoś mówi. Ale nie ma przymusu! Można przyjść i mówić „z głowy, czyli z niczego”, jak mawia moja siostra. Ja zrobiłam prezentację również dlatego, że mam tendencję do rozgadywania się, do wplatania dygresji. Kilkanaście slajdów pomogło mi (troszkę) zdyscyplinować samą siebie :) i uporządkować wypowiedź. Bo – niezależnie od tego, czy wesprzecie się prezentacją, czy nie – warto przygotować się do prezentacji dorobku, zaplanować, co powiecie i w jakiej kolejności.
Nigdzie nie jest napisane, że macie opierać się na jakichkolwiek punktach. Jeśli Wam to pomoże – możecie, wtedy radziłabym stosować jednak 5 kategorii – będzie łatwiej zaplanować pracę, bo będziecie opierać się wprost na działaniach ze sprawozdania (które było pisane przecież na podstawie „starego” rozporządzenia). Ale ja to zrobiłam zupełnie inaczej. Długo myślałam o tym, co chciałabym zaprezentować komisji. Wszystkich działań realizowanych podczas stażu nie da się pokazać i opisać, to są 3 lata Waszej ciężkiej pracy. Nawet w sprawozdaniu zapomniałam niektórych opisać. Wybierzcie te, z których jesteście naprawdę dumni, które były dla Was wyzwaniem, wniosły coś nowego w życie Wasze, dzieci i placówki i opowiedzcie o nich komisji. Nie dacie rady powiedzieć i pokazać wszystkiego – za mało jest na to czasu. Dlatego radzę – odpuśćcie sobie opowiadanie o tym, jak zajmowaliście się analizą dokumentów i tworzeniem sprawozdania. Komisja o tym wie, naprawdę.
Ja za taką wartą zaprezentowania perełkę uznałam program wychowania przedszkolnego: „Twórcza zabawa. Kreatywne myślenie” , który napisałam dla naszego przedszkola tuż przed rozpoczęciem stażu. Czy mogłam to zrobić, skoro powstał jednak wcześniej niż 1 września 2016 r.? Jasne, w prezentacji dorobku możecie też pokazać te działania, które realizowaliście w przerwie pomiędzy kolejnymi stopniami awansu.
Na kanwie prezentacji metod i form pracy zawartych w naszym programie, opowiedziałam nie tylko, co znajduje się w jego treści, ale też jak ja realizowałam te działania, gdy prowadziłam grupę (pierwszy rok stażu) i gdy nadzorowałam pracę innych, gdy byłam już „tylko” metodykiem. Opowiedziałam nie tylko o tym, w jaki sposób pracowałam z dziećmi, ale też o współpracy z rodzicami (najlepsze formy, ciekawe rozwiązania), o konkursach, pracy z nauczycielkami i studentkami, o balach i Dniach Dziecka. Wszystko tam się zmieściło, w końcu nasz program pokazuje niemal wszystkie kierunki pracy z dziećmi. Pochwaliłam się też relacjami z przebiegu naszych projektów badawczych (możecie o niektórych przeczytać TUTAJ) i opowiedziałam krótko, jak powstawał filmik „Obserwator przyrody” , a nawet pokazałam komisji fragment naszego wspólnego dzieła.
Na koniec opowiedziałam o mojej pracy metodyka: podałam tematykę szkoleń, które prowadziłam dla nauczycieli i rodziców z naszego przedszkola, pochwaliłam się „Placem zabaw” i udziałem w konferencjach dotyczących planu daltońskiego. Oczywiście zaprezentowałam też bloga, a co! :) Mogłam pokazać mniej, mogłam więcej, ale to, co wybrałam oczarowało komisję na tyle, że podobno panie ekspertki zapisywały sobie niektóre pomysły :)
A jak to zrobiłam technicznie? Pozazdrościłam koleżance, która zrobiła przepiękną prezentację w Power Poincie i …swoją stworzyłam w canvie. Żeby osiągnąć taki efekt musiałabym w Power Poincie naprawdę się nadłubać… a w canvie wybrałam po prostu piękny szablon i stworzyłam prezentację, która spełniła moje (niezbyt wygórowane) oczekiwania estetyczne. Logujecie się na stronie www.canva.com, wybieracie szablony prezentacji a dalej postępujecie intuicyjnie wklejając zdjęcia i wpisując informacje w odpowiednie miejsca. Ważne jest to, że nie musicie stosować stron szablonu prezentacji po kolei ani wybrać wszystkich zaproponowanych z danego szablonu. Liczba stron też jest dowolna. Możecie też skorzystać z bazy zdjęć canvy, stworzyć obrazki i obrazki z tekstem, które wkleicie do prezentacji. Naprawdę warto! Całość zapisuje się roboczo na bieżąco online, a po ściągnięciu dostaniecie plik pdf ze slajdami, który odtworzycie przed komisją tak, jak ten z Power Point.
Prosicie mnie o wysłanie prezentacji, ale nie mogę tego zrobić. Są tam zdjęcia dzieci i dorosłych, którzy zgodzili się, by pokazać ich wizerunek przed komisją, a nie całemu światu awansowemu. Dlatego zamieszczam jedynie niektóre screeny, neutralne wizerunkowo.
Jeśli nie wiecie, co wybrać do zaprezentowania przed komisją – napiszcie, może wspólnie coś wybierzemy. Jeśli potrzebujecie pomocy przy korzystaniu z canvy – też mogę pomóc, jeśli będę umiała :)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia!
E.
ania says
witam. jak można w canvie dodac własne zdjęcia??
Ewa says
Dzień dobry, jest taka chmurka po lewej stronie ekranu „przesłane” i jak w to klikniemy, to otworzy się opcja „prześlij obraz lub video”.
Pozdrawiam ciepło
Ewelina says
Czy mogłaby Pani pomóc przy prezentacji?
Ewa says
Proszę pisać, może będę mogła pomóc 🙂
Bartek says
Dzien dobry, czy moze Pani pomoc przy tworzeniu prezentacji ? Jakiś kontakt mailowy lub fb ?
Ewa says
Jest w zakładce „kontakt” 🙂
Maria says
Witam,
Skorzystałam z programu canva, zrobiłam prezentację a teraz nie mogę pobrać na komputer ani nigdzie przekierować. Jak rozwiązać ten problem?
Ewa says
Dzień dobry,
po prawej stronie, na górze jest strzałka i opcja „pobierz”. Kiedy to rozwiniemy, można wybrać, w jakim formacie chcemy pobrać naszą prezentację (jpg lub pdf). Niektóre opcje są płatne, ale w zupełności wystarczą te, które są w wersji bezpłatnej.
Powodzenia!
E.
Gosia says
Dzien dobry,mam podobne pytanie,jak pobrać bezpłatną wersję,skoro pojawia się hasło „opłać i pobierz”,a jesli bezpłatna to ze znakiem wodnym?Chodzi mi o PDF
Ewa says
Dzień dobry.Niestety,nie za wszystkich szablonów można korzystać w bezpłatnej wersji.Jesli wybierzemy szablon lub zdjęcie z koroną (Ale taką rysunkową,bez skojarzeń z wirusem) 🙂 to niestety,albo pojawi się znak wodny,albo kłopot że ściągnięciem naszego projektu.Czasem płatne są tylko niektóre formaty,a inne można ściągnąć na dysk bez problemu.Najleliej sprawdzić to zanim zaczniemy przygotowywać nasz projekt i ewentualnie wybrać inny szablon.Powodzenia!
Lucy says
Dzień Dobry :))) Czy stworzenie prezentacji w canvie jest darmowe? Pozdrawiam 🙂
Ewa says
Dzień dobry.Tak,jest kilka wersji canvy,również bezpłatną. Mimo,że w bezpłatnej wersji można korzystać tylko z niektórych szablonów, dla mnie to wystarczające,bo jest ich bardzo wiele.Powodzenia!
Ela says
Świetny tekst. Mocno mnie podbudował 🙂 Egzamin mam za tydzień. Dziekuję 🙂
Ewa says
Bardzo się cieszę! Będę trzymać kciuki! Powodzenia! 🙂
Izabela Buda says
Czy mogłaby pani mi pomóc w tworzeniu prezentacji? W szkole średniej, gdzie nie ma tylu zdjęć trudno stworzyć ciekawą prezentacje.
Ewa says
Myślę, że jeśli nie ma Pani własnych zdjęć, warto sięgnąć do zasobów canvy i wykorzystać takie fotki, które ilustrują ogólnie to, co Pani przedstawia. Moim zdaniem ta prezentacja nie musi być długa, wystarczą główne hasła, które Pani omówi. A te ogólne punkty łatwiej będzie zobrazować zdjęciami z zasobów np. pixabay.com. Powodzenia!
Kinga says
Witam. Ja właśnie dziś miałam egzamin. Jedyne co mogę wam podpowiedzieć to zadbajcie o to abyście miały dostęp do internetu. Jedno z zadań jakie miałam wykonać wymagało dostępu do internetu
Ewa says
Dzień dobry! Mam nadzieję, że wszystko poszło dobrze 🙂 Pewnie czuje Pani wielką ulgę i satysfakcję. Gratulacje! Ma Pani rację – nie da się zaplanować wszystkiego, więc trzeba przynajmniej w jak największym stopniu zrobić to, co zaplanować można. Ja, po swojej prezentacji i egzaminie, wyjęłam swój pendrive z komputera, który był przygotowany dla nauczycieli zdających tego dnia. Ponieważ miałam sporo czasu do wręczenia zaświadczenia (po mnie zdawała jeszcze jedna osoba), poszłyśmy z koleżanką po kwiaty dla komisji. Wcześniej ustaliłyśmy, że damy kwiaty tylko, jeśli komisja będzie życzliwa 🙂
Byłam w szoku, gdy okazało się, że mam w kieszeni … DWA identyczne pendrive’y! Absolutnie pewna, że ta koleżanka teraz nie ma jak odpalić prezentacji i biedna odchodzi od zmysłów popędziłam do sali. Na szczęście okazało się, że ona zgrała na pulpit prezentację, zanim ja – nieświadomie – zabrałam jej pendrive’a.
Bożena says
Bardzo ciekawy wpis
Takie pytanie, czy opowiadała Pani o uzyskanych efektach?
Bo z opisu wiem, że nie dzieliła Pani tego wg punktów
Ewa says
Dziękuję. To było już dość dawno… Osią prezentacji był program, który napisałam dla przedszkola i po omówieniu każdej jego części mówiłam o efektach.
Mogłam to sprawdzić, bo program przyjęliśmy dokładnie w tym roku, gdy zaczynałam awans, więc miałam 3 lata obserwacji.
Pozdrawiam
Olga says
Dzień dobry. Napisała Pani, że w prezentacji można pokazać działania, które były realizowane w przerwie pomiędzy stopniami awansu. Czyli mogę w takim razie opowiedzieć o zajęciach z kodowania i programowania, które prowadziłam przed rozpoczęciem awansu na stopień nauczyciela mianowanego, ale zakończyłam je i nie prowadziłam ich podczas odbywania stażu?
Ewa says
Dzień dobry, tak, warto się tym pochwalić nawet jeśli Pani nie kontynuowała ich podczas stażu.
Powiedziałabym, czego mnie to doświadczenie nauczyło (dyscyplina w myśleniu dzieci, wprowadzanie logicznego myślenia, rozwijanie zdolności matematycznych u dzieci, poznanie nowego języka itp.) i – mimo, że nie w tej formie – jakie są zyski z tych zajęć dla przyszłych prowadzonych przez Panią grup.
A korzyści są ogromne, bo ma Pani to doświadczenie i może wyciągnąć wnioski do różnorodnej pracy.
Ale to Pani wie lepiej ode mnie 🙂
Powodzenia!