Zdziwiłam się, gdy odkryłam, że jeszcze Wam nie pokazałam tej książki i nie pochwaliłam się jej zawartością. Jest pięknie wydana, kolorowa, znajdziecie w niej nietypowe rozwiązania np. rozkładówki z ćwiczeniami grafomotorycznymi na dwóch stronach formatu A4. Można z niej (a jakże inaczej!) skorzystać, proponując dzieciom zadania z planu daltońskiego, bo daje wiele możliwości indywidualizacji pracy i dopasowania zadań do możliwości dziecka. Ja wymyśliłam te ćwiczenia, które są w środku – do pisania po śladzie i samodzielnie.
Ale najwspanialsze są propozycje modeli z plasteliny, wymyślonych przez Justynę Mordas, przedstawione w formie instrukcji „krok po kroku”. Korzystam z nich od kilku miesięcy (przedpremierowo!) i sprawdzają się doskonale z dziećmi 4, 5 i 6-letnimi. Oczywiście – dostosowuję zadania dla konkretnych dzieci. Wszystkie dzieci, które znam uwielbiają lepić z plasteliny. Wiele czasu poświęcam na to, by tworzyły prace według własnych pomysłów. Ale dzieciaki uwielbiają też korzystanie z instrukcji „krok po kroku”. W końcu tyle lat pracy z planem daltońskim robią swoje! Oprócz możliwości lepienia wspaniałych zwierząt i innych modeli według instrukcji, znajdziecie też rozkładówki (dwie strony formatu A4) z ćwiczeniami grafomotorycznymi i litery i cyfry do pisania po śladzie i samodzielnie!
Do każdej litery i cyfry dopasowane jest stworzonko (są wyjątki od stworzonek np. „ul”), które trzeba ulepić. Jest to świetny pomysł na dobrą zabawę i „rozruch” małych rąk przed kreśleniem linii w zadaniach grafomotorycznych i pisaniem liter i cyfr w różnej liniaturze.
Ta zabawa wciąga nie tylko dzieci, więc zarezerwujcie dużo czasu :)
Pozdrawiam ciepło, E.
Dodaj komentarz